Szalona miłość. Chcę takiego jak Putin. Reportaże z Rosji

Szalona miłość. Chcę takiego jak Putin. Reportaże z Rosji

  • Downloads:1240
  • Type:Epub+TxT+PDF+Mobi
  • Create Date:2021-04-18 14:51:06
  • Update Date:2025-09-06
  • Status:finish
  • Author:Barbara Włodarczyk
  • ISBN:8308073492
  • Environment:PC/Android/iPhone/iPad/Kindle

Summary

Dlaczego Rosja kocha Putina?

Nowa książka reporterki cyklu Szerokie tory i autorki bestsellera Nie ma jednej Rosji


Co Rosjanie myślą o swoim prezydencie?

Kiedy narodził się nowy rosyjski nacjonalizm?

Jak Rosja wstaje z kolan?

Wreszcie: kim naprawdę jest Władimir Putin?

Barbara Włodarczyk, doświadczona reporterka, wieloletnia korespondentka polskiej telewizji w Moskwie, nie boi się wyruszyć ani na daleką syberyjską prowincję, ani na salony oligarchów。 Wie, z kim rozmawiać, kogo słuchać i jak zajrzeć za kulisy wydarzeń, aby oddać to, co myślą, czują i jak żyją Rosjanie oraz ich niepodzielny władca Władimir Putin。

Na swoich rozmówców i przewodników po dzisiejszej Rosji autorka wybiera zwykłych ludzi。 Jest wśród nich sprzedawca figurek, kołchozowy kierowca czy szefowa fundacji。 Pod pewnymi względami są przeciętni, a równocześnie charakterystyczni – reprezentują postawy i cechy mocno obecne w rosyjskim społeczeństwie。 Barbara Włodarczyk dzieli się też osobistymi doświadczeniami, w tym relacją z bezpośredniego spotkania z Putinem。

Z jej fascynujących, lekkich i uwodzicielskich w formie reportaży wyłania się złożony obraz rosyjskiego społeczeństwa i rosyjskiej duszy。

Download

Reviews

Apolonia

2,5

Aneta

Wbrew tytułowi, książka nie jest opisem relacji miłosnej Rosjanek do Putina (o tym opowiada tylko jeden rozdział)。 Jest za to ciekawym reportażem o wszystkich Rosjanach i ich oddanej miłości do swojego władcy, jak i do wyidealizowanej "mateczki Rosji"。 Czasem miałam wrażenie że czytam o Korei Płn。 Autorka nie ocenia tego ślepego oddania, raczej tłumaczy czytelnikowi z czego ono wynika。 Reportaż szybko się czyta i daje ciekawy wgląd w mentalność współczesnych Rosjan。 Wbrew tytułowi, książka nie jest opisem relacji miłosnej Rosjanek do Putina (o tym opowiada tylko jeden rozdział)。 Jest za to ciekawym reportażem o wszystkich Rosjanach i ich oddanej miłości do swojego władcy, jak i do wyidealizowanej "mateczki Rosji"。 Czasem miałam wrażenie że czytam o Korei Płn。 Autorka nie ocenia tego ślepego oddania, raczej tłumaczy czytelnikowi z czego ono wynika。 Reportaż szybko się czyta i daje ciekawy wgląd w mentalność współczesnych Rosjan。 。。。more

jakesz

Bardzo się cieszę, że trafiłem na ten reportaż od razu po lekturze Folwarku zwierzęcego。 Fikcja literacka w tym przypadku idealnie dopełniła szarą, rosyjską rzeczywistość。Ogólnie, podobało mi się。 Nie było to coś bardzo wybitnego, rozwalającego mi mózg, aczkolwiek takiego efektu i tak nie oczekiwałem。 Wielkim plusem jest potraktowanie tematu z licznych perspektyw, chociaż niekiedy odczuwałem lekkie zmęczenie powtarzanymi frazesami o doskonałości Putina。 Gdyby tylko samo przesłanie było trochę ba Bardzo się cieszę, że trafiłem na ten reportaż od razu po lekturze Folwarku zwierzęcego。 Fikcja literacka w tym przypadku idealnie dopełniła szarą, rosyjską rzeczywistość。Ogólnie, podobało mi się。 Nie było to coś bardzo wybitnego, rozwalającego mi mózg, aczkolwiek takiego efektu i tak nie oczekiwałem。 Wielkim plusem jest potraktowanie tematu z licznych perspektyw, chociaż niekiedy odczuwałem lekkie zmęczenie powtarzanymi frazesami o doskonałości Putina。 Gdyby tylko samo przesłanie było trochę bardziej podkreślone, to wówczas otrzymalibyśmy kawał solidnego reportażu。 Bez tego, jest okej。 Ale tylko okej。Niemniej jednak, cieszę się z lektury, bo dowiedziałem się sporo ciekawych rzeczy! 。。。more

Agnieszka Kościelniak

Pamiętam czasy, kiedy oglądałam Szerokie tory - było to jakoś w liceum。 Specyfika kolejnych odcinków, które pokazywały codzienność Rosji, była charakterystyczna i niezmienna。Czytając zbiór reportaży Barbary Włodarczyk, miałam wrażenie, że czytam kolejne scenariusze do kolejnych odcinków。Tym razem autorka próbuje nam przybliżyć fascynację Putinem。 Skąd ten niepozorny z wyglądu polityk ma tak niesamowite oddziaływanie na swój naród? Jesteśmy w różnych częściach Rosji, czytamy rozmowy z ludźmi z ró Pamiętam czasy, kiedy oglądałam Szerokie tory - było to jakoś w liceum。 Specyfika kolejnych odcinków, które pokazywały codzienność Rosji, była charakterystyczna i niezmienna。Czytając zbiór reportaży Barbary Włodarczyk, miałam wrażenie, że czytam kolejne scenariusze do kolejnych odcinków。Tym razem autorka próbuje nam przybliżyć fascynację Putinem。 Skąd ten niepozorny z wyglądu polityk ma tak niesamowite oddziaływanie na swój naród? Jesteśmy w różnych częściach Rosji, czytamy rozmowy z ludźmi z różnych warstw społecznych i。。。 oni wszyscy kochają swojego prezydenta! I nie jest to strach, ale prawdziwy zachwyt。Dla nas, którzy śledzimy jego poczynania, jest to niezrozumiałe - jak uwielbiać kogoś, kto nie ma szacunku do ludzi, kto traktuje ludzi przedmiotowo, kto nie respektuje podstawowych praw? Z rozdziału na rozdział obraz Putina jako najlepszego przywódcy powiększa się - nie spotkamy tu praktycznie głosów przeciwników, jest czyste uwielbienie。Tajemniczość Putina, to, że chroni swoją prywatność, to, że na pytania odpowiada wymijająco i bardzo inteligentnie, to, że media są w jego władaniu, to, że z Rosją muszą się liczyć pozostałe narody - wszystko to sprawia, że przez swój naród jest czczony i wywyższany。 A popularność Putina osiągnęła najwyższe wyniki po zajęciu Krymu - dla Rosjan to oznaka dominacji i potęgi własnego kraju! Coś, co krytykuje cały świat, jest powodem do dumy。 Dziwny to kraj。。。Mentalności rosyjskiej duszy nie da się zrozumieć。 Trzeba przeczytać te opowieści, by poukładać sobie sposób myślenia Rosjan。 Reportaż ten czyta się szybko, jest napisany ciekawie, bo wybór rozmówców wprowadza dynamikę i różne spojrzenia。 Myślę, że rownolegle mógłby powstać reportaż o tym za co nienawidzimy Putina - wtedy byłby pełny obraz oblicza Rosjan i ich stosunku do prezydenta。 Niemniej jednak - warto przeczytać。I okładka zwraca na siebie uwagę 😊 。。。more

Aleksandra Korsak

Książka ciekawa, choć na próżno szukać w tych reportażach jakiejś szalonej głębi。 Do przeczytania w jeden dzień。 Polecam。